III Okręgowa Spartakiada NSZZ Ciepłowników w Polsce

W dniu 15 czerwca br. na terenie ośrodka wypoczynkowego „Cztery Wiatry” w Korytnicy nad zalewem Chańcza odbyła się III Okręgowa Spartakiada Ciepłowników Okręgu Świętokrzysko-Łódzkiego. Organizatorem tegorocznej Spartakiady był Zarząd Zakładu Energetyki Cieplnej w Staszowie wspólnie z Zarządem Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Ciepłowników w Polsce przy Zakładzie Energetyki Cieplnej Sp. z o.o. w Staszowie. Uroczystego otwarcia Spartakiady, które dało początek sportowym zmaganiom dokonali – Lesław Cupryś Przewodniczący Zarządu Krajowego NSZZ Ciepłowników w Polsce wspólnie z gospodarzem zawodów – Krzysztofem Urbańskim Przewodniczącym ZOZ NSZZ Ciepłowników w Polscy przy ZEC w Staszowie.

 

W tym roku udział w spartakiadzie wzięło udział 8 drużyn Okręgu Świętokrzysko-Łódzkiego z: Buska Zdroju, Kielc, Końskich, Łowicza, Staszowa, Skierniewic, Tomaszowa Mazowieckiego i Wielunia oraz gościnnie drużyna ZOZ NSZZ Ciepłowników w Polscy przy MPEC Sp. z o.o. w Rzeszowie.

Zawodniczki i zawodnicy rywalizowali w pięciu konkurencjach: rzucie oszczepem, biegu z zestawem tenisowym, sztafecie z kółkiem, oraz rzucie piłką do kosza. Choć otwierający spartakiadę Lesław Cupryś i Krzysztof Urbański zaznaczyli, że najważniejsza jest dobra zabawa to jednak zawodnikom udzielił się duch sportowej rywalizacji. Pomimo tego, że wszyscy startujący w zawodach podchodzili z humorem do rozgrywanych konkurencji i dobrze się przy tym bawili to nie można było im zarzucić ambitnej walki o zdobycie jak największej ilości punktów dla swojej drużyny. Zawodami doskonale bawili się startujący zawodnicy ale również kibicujący im gorąco i żywiołowo koleżanki i koledzy.

Po podsumowaniu zdobytych przez poszczególne zespoły punktów tabela wygranych ułożyła się następująco:

I miejsce – drużyna z Końskich,

II miejsce – drużyna z Wielunia,

III miejsce – drużyna z Buska Zdroju,

IV miejsce - drużyna z Łowicza,

V miejsce – drużyna Kielc,

VI miejsce – drużyna z Tomaszowa Mazowieckiego,

VII miejsce – drużyna ze Staszowa,

VIII miejsce – drużyna ze Skierniewic,

Wyróżniono również najlepsze wyniki kobiet i mężczyzn w poszczególnych dyscyplinach – i tak:

- w rzucie oszczepem:

Agnieszka Haraśna z Tomaszowa Mazowieckiego

Jarosław Stępień z Wielunia

-w biegu z zestawem tenisowym:

Ewa Cichacka z Końskich

Jarosław Stępień z Wielunia

- w rzucie ringo:

Anna Kucharczyk z Wielunia

Marian Harnaś z Końskich

- w sztafecie z kółkiem:

Maryla Janaszek z Łowicza

Waldemar Wojciechowski z Buska Zdroju

- w rzucie piłką do kosza:

Małgorzata Kandziora z Kielc

Marcin Grata z Wielunia

Uroczystość wręczenia nagród dla zwycięskich drużyn i zawodników uświetnili swoją obecnością:

Prezes Zarządu Spółki ZEC pan Ryszard Sobczyk

Burmistrz Miasta i Gminy Staszów pan Romuald Garczewski,

Przewodniczący Rady Powiatu Staszowskiego - Damian Sierant

Przewodniczący Zarządu krajowego NSZZ C w P – Lesław Cupryś

Przewodniczący ZW FZZ woj. Świętokrzyskiego – Andrzej Matysek

W swoim wystąpieniu Prezes Ryszard Sobczyk stwierdził, że jest zainteresowany tego typu imprezami, ponieważ pozwalają one konsolidować załogi przedsiębiorstw ciepłowniczych, integrować je oraz kształtować pozytywne więzi nie tylko w samym zakładzie ale również wśród pracowników i ich rodzin. Ocenił, że takie spotkania poprawiają relację nie tylko między pracownikami ale również między kierownictwem zakładu a załogą. Prezes Ryszard Sobczyk przedstawił krótko reprezentowany zakład, jego perspektywy i pracujących w nim pracowników. Zaznaczył, że choć zarobki w zakładzie nie są złe to jednak jest osobiście przekonany, że załoga winna otrzymywać wyższe niż obecnie wynagrodzenie. W imieniu własnym i Zarządu Spółki złożył gratulacje zwycięskim ekipom i zawodnikom oraz podziękowanie za udział w tej imprezie licznym delegacjom z innych przedsiębiorstw ciepłowniczych.

Podobnie imprezę ocenił Przewodniczący Zarządu Krajowego NSZZ Ciepłowników w Polsce Lesław Cupryś. Stwierdził, że wszyscy w tych zawodach są zwycięzcami. Bo najważniejsze w tym spotkaniu było to, że spotkała się i świetnie bawiła w swoim gronie tak liczna grupa przedstawicieli różnych przedsiębiorstw ciepłowniczych, że chcą i potrafią tak dobrze bawić się w swoim gronie. Podkreślił bardzo dobrą organizację imprezy, złożył przy tym gratulacje i podziękowania dla Zarządu Spółki oraz Przewodniczącemu ZOZ NSZZ Ciepłowników w Polsce przy ZEC w Staszowie kol. Krzysztofowi Urbańskiemu.

Podziękowania dla Zarządu Spółki oraz gospodarzy imprezy za doskonale przygotowaną imprezę złożył w imieniu nagrodzonych drużyn i zawodników kol. Adam Styś – Przewodniczący ZOZ NSZZ C w P w Końskich. Zaznaczył, że tego typu imprezy integrujące załogi przedsiębiorstw należy zawsze wspierać bo są one obustronną korzyścią dla pracowników i pracodawców.

Kończąc uroczyste zakończenie Spartakiady kol. Krzysztof Urbański serdecznie pogratulował zwycięskim drużynom i zawodnikom zdobytych punktów i lokat, podziękował również wszystkim uczestnikom spartakiady- przedniej zabawy, do której wszyscy się swoim udziałem przyczynili oraz tak licznego udziału. Poinformował, że w przyszłym roku Spartakiadę zorganizuje ZOZ NSZZ Ciepłowników w Wieluniu.

 

Stanisław Bomba

ZW FZZ w Rzeszowie

Nie będzie demonstracyjnej instalacji CCS w Bełchatowie

O decyzji w sprawie zamknięciu projektu budowy demonstracyjnej instalacji CCS - poinformowało oficjalnie w ubiegłym tygodniu PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna ujawniła 6 czerwca, że jej zarząd w dniu 20 lutego 2013 roku podjął decyzję o zamknięciu projektu budowy demonstracyjnej instalacji CCS.

Zarząd tłumaczy swoją decyzję brakiem zamknięcia struktury finansowej projektu oraz znacznymi ograniczeniami w zakresie rozstrzygnięć formalno – prawnych dla tego typu inwestycji, m.in. brakiem implemntacji Dyrektywy CCS do polskiego porządku prawnego oraz brakiem rozwiązań dla realizacji przesyłu dwutlenku węgla.

Jak podkreśla PGE GiEK koszt całego przedsięwzięcia szacowano na 600 mln euro, a brak zabezpieczenia finansowania w pełnym wymiarze powodował jego nierentowność.
Prace zmierzające do budowy instalacji demonstracyjnej CCS prowadzone były od 2009 r. Instalacja miała funkcjonować przy bloku 858 MW w Elektrowni Bełchatów, a proces wychwytywania CO2 miał być realizowany metodą „post combustion” („po procesie spalania”) opartą na technologii aminowej. W związku z tym, że blok 858MW nie był pierwotnie projektowany pod kątem zabudowy instalacji CCS, przeprowadzone zostały prace dostosowawcze , w wyniku których blok uzyskał status „Capture Ready”. Dwutlenek węgla pochodzący z instalacji wychwytywania miał być sprężony do warunków nadkrytycznych w celu przygotowania do transportu rurociągiem przesyłowym.

W wyniku przygotowanego w 2009r. studium wykonalności wstępnie wytyczono trasy przebiegu rurociągów do transportu dwutlenku węgla do trzech rozważanych struktur geologicznych. Po przeprowadzeniu w latach 2009-2011 prac, badań, analiz geologicznych oraz w oparciu o rekomendację ekspertów, na początku 2012 roku, wybrano strukturę Wojszyce, zlokalizowaną w północnej części województwa łódzkiego, jako najkorzystniejszą pod względem geologicznym dla kontynuacji prac geologicznych w celu wykonania jej szczegółowej charakterystyki i potwierdzenia możliwości i bezpieczeństwa składowania w jej obszarze przemysłowych ilości dwutlenku węgla.

Projekt CCS w Bełchatowie został zakwalifikowany, wraz z pięcioma innymi projektami europejskimi CCS, do otrzymania dotacji w kwocie 180 milionów euro pochodzących ze środków wspólnotowych w ramach Europejskiego Programu Energetycznego na rzecz Naprawy Gospodarczej (ang: EEPR – European Energy Programme for Recovery).
CIRE.PL

Obniżki cen energii elektrycznej dla 13 milionów gospodarstw domowych

Dziś czyli 11 czerwca 2013 r. Prezes URE zatwierdził taryfy na sprzedaż energii przedsiębiorstwom Enea SA, Energa – Obrót SA i PGE Obrót SA. Taryfa przedsiębiorstwa Tauron Sprzedaż została zatwierdzona 5 czerwca br. Wszystkie zatwierdzone taryfy zakładają obniżenie ceny energii elektrycznej dla odbiorców z grup G, tj. gospodarstw domowych od ok. 3,9 do 4,6%.

Tym samym Prezes URE zakończył proces taryfowania cen energii elektrycznej dla tych odbiorców, który trwał od 20 maja br. Postępowaniem objętych było czterech tzw. sprzedawców z urzędu sprzedających energię elektryczną do blisko 13 milionów gospodarstw domowych.

- Sprzedawcy uznali argumentację Prezesa URE, że istnieją przesłanki do obniżenia cen. Jest to bez wątpliwości ilustracja ich prorynkowego podejścia i dbałości o klienta - zaznacza Maciej Bando, wiceprezes Urzędu Regulacji Energetyki.

Powodem obniżek są zmiany sytuacji na rynku energii, w szczególności obniżenie ceny zakupu energii elektrycznej na rynku hurtowym oraz spadające ceny zakupu tzw. zielonych certyfikatów.

Średnie zmiany cen energii w drugim półroczu 2013 r. (wielkości średnie)
Sprzedawca z urzędu
Zmiana ceny energii elektrycznej w gospodarstwach domowych u sprzedawców z urzędu
Łączna zmiana na rachunku za energię dla odbiorców w gospodarstwach domowych

%
%

ENEA SA.
- 4,29
-2,4

ENERGA – Obrót S.A.
- 3,89
-2,0

Tauron Sprzedaż
- 4,55
-2,6

PGE Obrót S.A.
- 4,21
-2,3

średnio
- 4,25
-2,3


Kwotowy spadek płatności dla odbiorców grupy taryfowej G11(netto – bez podatku VAT)
Sprzedawca z urzędu
średnie roczne zużycie 1500 kWh
średnie roczne zużycie 3000 kWh

zł/m-c
zł/m-c

ENEA SA.
1,53
3,05

ENERGA – Obrót S.A.
1,38
2,75

Tauron Sprzedaż
1,61
3,22

PGE Obrót S.A.
1,49
2,97


***

Taryfy na sprzedaż energii wchodzą w życie 1 lipca i będą obowiązywały do końca 2013 roku

Taryfy na dystrybucję energii zostały zatwierdzone przez Prezesa URE w grudniu 2012 roku i obowiązują do końca 2013 roku.
Autor RedENERGETYKON

Polska w solarnej czołowce

Bardzo dobre wyniki polskiej branży kolektorów słonecznych potwierdził Robin Welling - prezes ESTIF – European Solar Thermal Industry Federation, podczas VI Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej w Toruniu, gdzie przedstawiał najnowsze dane dotyczące europejskiego rynku kolektorów słonecznych, pochodzące z ankiet przeprowadzonych we wszystkich państwach UE.

 

Na tym tle niesłabnąca dynamika polskiego rynku kolektorów słonecznych jest wyjątkiem. Wyniki za 2012 rok plasują Polskę na drugim miejscu pod względem sprzedaży instalacji kolektorów słonecznych w Europie. Więcej kolektorów sprzedano tylko w Niemczech. ESTIF przewiduje, że w 2013 r. Polska będzie jednym z trzech krajów, obok Danii, Belgii i Grecji, gdzie rynki kolektorów słonecznych zanotują dalszy wzrost.
Doskonałe wyniki branży w ciągu ostatnich 5 lat stały się znakomitą  okazją  do wyróżnienia najszybciej rozwijających się firm oraz Liderów Polskiego Rynku Kolektorów Słonecznych, w latach 2008 – 2012. Wśród liderów wyróżnionych podczas VI Forum Przemysłu Energetyki Słonecznej znalazły się firmy: Hewalex, Solver, Sunex, Watt, Viessmann natomiast firmy Caldoris i Ensol nagrodzono za najszybszy rozwój na rynku kolektorów słonecznych:.

źródło ieo.pl

EBOiR kredytuje zieloną energetykę

Część przedsiębiorców sektora energetycznego wstrzymuje inwestycje. Powodem są powstające już od kilku lat regulacje dotyczące energetyki odnawialnej w Polsce. Brak informacji co do przyszłego systemu finansowania tych projektów staje się coraz poważniejszym problemem. Wsparcia inwestorom w tych niestabilnych warunkach może udzielić Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Wkrótce dofinansuje np. inwestycje Energi.
- Tworzone są nowe podstawy regulacyjne dla energetyki odnawialnej, w związku z czym jest to sektor o podwyższonym ryzyku - zarówno dla banków komercyjnych, jak i dla inwestorów. Chcemy odegrać istotną rolę jako dostarczyciel i kapitału, i długu - wyjaśnia Lucyna Stańczak, dyrektor Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju w Polsce.

Polski rząd od ponad trzech lat pracuje nad ustawą mającą stworzyć łatwiejsze i stabilniejsze warunki do inwestowania w odnawialne źródła energii (OZE). W grudniu 2010 roku minął termin na implementację unijnej dyrektywy w tym zakresie, w związku z czym Komisja Europejska wnioskuje o ukaranie Polski w wysokości 133228,80 euro za każdy dzień zwłoki.

- Takie kraje jak Bułgaria czy Rumunia również robią rewolucje w swoich systemach wsparcia. Właściwy sposób skalibrowania tej pomocy jest niezwykle ważny i wymaga czasu. Niestety ma to wpływ na inwestycje, które są realizowane tu i teraz. Jest więcej ryzyk, niewiadomych, związanych z tym, jak będzie kształtował się system wsparcia, jak długo będzie trwał, w jakim będzie rozmiarze. I w związku z tym instytucje finansujące nie chcą tego ryzyka brać na siebie i próbują przenieść je na inwestora - tłumaczy Lucyna Stańczak.

Część przedsiębiorców wycofuje się z inwestycji lub je wstrzymuje widząc, że w ostatecznym rozrachunku zwrot z inwestycji, który pierwotnie planowali, jest mniejszy, jeżeli muszą wziąć na siebie wszystkie te ryzyka dotyczące niepewności regulacyjnej.

- To może mieć wpływ na to, że inwestycje są spowolnione czy zahamowane. Jeśli inwestor nie widzi możliwości dokapitalizowania takiego projektu, może się to łączyć również z takimi drastycznymi decyzjami. To nie byłoby z pewnością korzystne biorąc pod uwagę, że cele związane z pakietem unijnym stawiają wysoko poprzeczkę co do tego, jaki ma być udział energetyki odnawialnej w polskim systemie energetycznym - dodaje Lucyna Stańczak.

Zgodnie z unijną dyrektywą kraje członkowskie wspólnie do roku 2020 powinny osiągnąć 20 proc. udział energii ze źródeł odnawialnych w całkowitym zużyciu energii i 10 proc. udział tej energii w sektorze transportowym. Dla Polski poziom ten wynosi 15 proc. dla OZE oraz 10 proc. w sektorze paliw transportowych. EBOiR może ułatwić osiągnięcie tych celów.

- Finansujemy te projekty, które pozwalają poprawić polski miks energetyczny, czyli będą zmierzały do większej efektywności energetycznej, lepszego zarządzania systemem dystrybucyjnym. Finansujemy także projekty związane ze smart gridem, jak również te, które przyczyniają się do niskoemisyjności polskiej gospodarki. Tu współpracujemy zarówno z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, z bankami komercyjnymi, funduszami specjalizującymi się w tych projektach - mówi dyrektor EBOiR.

Zdaniem ekspertki, tzw. nowa unijna perspektywa, czyli na lata 2014-2020 będzie wymagała od beneficjentów zmiany podejścia i wyższego wkładu własnego.

- Będzie tak ze względu na duże ograniczenia budżetowe, zarówno na poziomie centralnym i lokalnym. W nowy sposób będzie trzeba spojrzeć na to, jak pozyskać współfinansowanie. Tu jest miejsce dla sektora prywatnego, również dla nas, i innych potencjalnych graczy. Myślę, że program Inwestycje Polskie również powinien odegrać tu istotną rolę i będziemy z nimi współpracować - informuje Lucyna Stańczak.

Wśród projektów, nad którymi pracuje EBOiR w tym roku, są trzy związane z OZE: dwa dotyczące energetyki wiatrowej i biomasy.

- Może jeszcze przed wakacjami uda nam się podpisać dość duże finansowanie dla Energi - z przeznaczeniem na wspieranie inwestycji smart grid i przyłączenia dla sektora energetyki odnawialnej - wyjaśnia dyrektorka banku.

EBOiR to międzynarodowa instytucja finansowa promująca transformację w kierunku gospodarki rynkowej. Wspiera m.in. projekty zwiększające efektywność energetyczną oraz redukcję emisji CO2. EBOiR finansuje do 35 proc. kosztu projektu, gdzie minimalna inwestycja to 10 milionów euro. Udziela finansowania długoterminowego - w przypadku projektów infrastrukturalnych można otrzymać kredyty nawet powyżej 20 lat. Udziela także gwarancji ułatwiających pożyczkobiorcy dostęp do finansowania.

Wciąż niedoceniana rola izolacji

Straty energii na rurociągach cieplnych wynikające z wadliwej izolacji lub jej braku, w dużych przedsiębiorstwach potrafią pochłaniać grube mln złotych w skali roku. Dziś już nikt nie wyobraża sobie takich instalacji bez odpowiednio dobranej i zamontowanej izolacji. A jednak. Istnieją jeszcze systemy, których potencjał jest marnowany właśnie przez niewłaściwą izolację lub jej kompletny brak. Można zadać sobie pytanie retoryczne: czy warto izolować?

Odpowiedź praktycznie powinna paść „od ręki”. Tak – warto. Analizy przeprowadzanych modernizacji izolacji rurociągów ciepłowniczych, ale i wszelkich rurociągów, na których mamy do czynienia ze stratami energii cieplnej, wykazują, że efekty środowiskowe i ekonomiczne przemyślanych inwestycji w izolację są nader zadowalające.

Rozwój cywilizacji jeszcze nigdy nie był tak dalece posunięty. Żyjemy w czasach, w których działalność przemysłowa człowieka ma ogromny wpływ na otaczający świat. Jednocześnie jak nigdy wcześniej mamy możliwości technologiczne by przeciwdziałać zanieczyszczeniu lub ograniczać nasz wpływ na środowisko. Każda szanująca się firma podejmuje działania zmierzające do poprawy jej wskaźników środowiskowych. Jedni czynią to poprzez ograniczenie emisji szkodliwych substancji do środowiska, inni optymalizują procesy produkcyjne, jeszcze inni poprawiają efektywność energetyczną. Możliwości jest co najmniej kilka, a i potrzeby ogromne. Poza satysfakcją płynącą ze świadomości poszanowania środowiska i oczywistymi efektami nie bez znaczenia są też przyszłe oszczędności finansowe wynikające ze zmniejszenia emisji np. CO2* lub zmniejszenia zużycia energii czy to elektrycznej czy cieplnej.

Jak zatem ograniczać straty (ciepła) i oszczędzać?

Na potrzeby tego artykułu skupmy się na ograniczaniu strat ciepła. To właśnie między innymi za pomocą ich ograniczania można osiągnąć pożądany efekt poprawy efektywności energetycznej. Skutecznym sposobem jest dopilnowanie, aby straty te w całym systemie były jak najmniejsze. Izolacja termiczna rurociągów, kanałów, kotłów i urządzeń używanych w wysokiej temperaturze sprawia, że zużycie energii i węgla zostaje ograniczone. Dobra izolacja to najkorzystniejszy pod względem ekonomicznym sposób na zaoszczędzenie energii i zredukowanie emisji CO2*. Z badań wynika, że 26% rocznego zużycia energii przypada na przemysł, który odpowiada za 40% ogółu emisji CO2* z tym związanej. Przewidywania dotyczące zużycia energii i poziomu emisji wykazują, że bez podjęcia zdecydowanych kroków emisja szkodliwych substancji do atmosfery będzie rosła.

Chcąc oszacować wartość izolacji, warto wziąć pod uwagę ważny czynnik – energię zainwestowaną w utrzymanie temperatury medium w określonym limicie dla zapewnienia prawidłowego przebiegu procesów wytwórczych. Ogólna zasada mówi, że dobrze wykonana i utrzymana izolacja może zatrzymać w środku ok. 80% ciepła. Badania przeprowadzone przez Holenderskie Centrum NCTI (Nederlands Centrum Technische Isolatie) wykazały, że w wielu zakładach ilość zachowanego ciepła wynosi od 50 do 60%. Nadal istnieje więc możliwość zaoszczędzenia co najmniej 20% energii. Z kolei w oparciu o dane zebrane w ponad 700 zakładach przemysłowych, Amerykańskie Stowarzyszenie NIA (National Insulation Association) szacuje, że wdrożenie kompleksowego programu utrzymania i poprawy jakości izolacji skutkowałoby oszczędnością energii równą 3,5 miliarda euro rocznie, co odpowiada 43 milionom ton metrycznych CO2*.

Oszczędności energii na poziomie 3,5 miliarda euro oznaczają:

45 miliardów kWh elektryczności, czyli moc wystarczającą do zaopatrzenia w energię 42 milionów gospodarstw domowych,
82 miliony baryłek ropy, czyli ładunek 41 dużych zbiornikowców,
19 milionów ton węgla, którymi można napełnić 190 000 wagonów kolejowych.
Redukcja CO2* na poziomie 43 milionów ton metrycznych jest równa:

posadzeniu 1,9 miliarda dorosłych drzew lub 170 000 km2 nowego lasu, co odpowiada 3/4 powierzchni Wielkiej Brytanii,
usunięciu 7,9 miliona samochodów z dróg,
zamknięciu 11 elektrowni węglowych, czyli 16% tego typu zakładów w USA.
W przypadku uszkodzenia izolacji redukcja utraty ciepła jest o 40% mniejsza. Koszty naprawy systemu izolacyjnego zwykle są znikome w porównaniu do rocznych oszczędności energii. Ponadto szacuje się, że w ciągu trzech lat od montażu około 10 do 30% powierzchni izolacji narażonych na działanie czynników atmosferycznych ulega uszkodzeniu lub przestaje istnieć. W ciągu kolejnych lat, zależnie od środowiska roboczego i stopnia narażenia elementów, wartość ta może się zwiększyć. Straty ciepła powstałe wskutek uszkodzenia izolacji mogą być nawet 8 razy większe.

Straty ciepła (W/m)

Redukcja strat ciepła

Rura nieizolowana

6400

-

Otulina ProRox PS ze skalnej wełny mineralnej 50 mm

350

95%

Uszkodzona izolacja

2800

56%

Naprawa uszkodzonej izolacji pozwoli zaoszczędzić 260 euro/m rocznie (0,03 euro/kWh)

 Tabela 1. Przykładowe straty ciepła. Warunki projektu: temp. 250°C, średnica rury DN80, temperatura otoczenia 10°C, prędkość wiatru 5 m/s, koszt energii 0,03 euro/kWh. Źródło: National Insulation Association.

Powyższe dane dobitnie pokazują jak istotną rolę odgrywa izolacja i jak równie istotna jest dbałość o nią w całym okresie eksploatacji. Aby znacznie zmniejszyć zużycie energii należy zawsze postępować zgodnie z trzema prostymi wskazówkami:

upewnić się, że izolacja jest niezwłocznie naprawiana i prawidłowo utrzymywana,
zastosować izolację na wszystkich mostkach termicznych. Nawet pojedynczy niezaizolowany zawór może być przyczyną znacznych strat ciepła,
zmodernizować izolację, aby zredukować straty ciepła do minimum, prace związane z izolacją należy rozpoczynać już na etapie projektowania zakładu.

Lubelskie. 140 mln zł dotacji unijnych do energii odnawialnej

Prawie 140 mln zł dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego przyznał zarząd województwa lubelskiego 27 gminom i spółkom samorządowym, które złożyły najlepsze projekty inwestycji związanych z wykorzystaniem energii odnawialnej.
Konkurs cieszył się wielkim powodzeniem, zgłosiło się nań aż 117 samorządów i spółek, które wnioskowały łącznie o przeszło 650 mln zł dotacji - poinformował w piątek Paweł Florek z departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
Najwyżej oceniony został projekt spółki Energia Dolina Zielawy, założonej przez gminy: Wisznice, Rossosz, Podedwórze, Sosnówka i Jabłoń. Spółka zamierza uruchomić farmę fotowoltaiczną o mocy 1,4 MW. Farma ma postać w miejscowości Curyn, w gminie Wisznice, samorządy chcą sprzedawać uzyskiwaną przez nią energię elektryczną, zasilając w ten sposób swoje budżety. Wartość projektu to ponad 9,8 mln zł, dofinansowanie wyniesie prawie 3,9 mln zł.

Farmę fotowoltaiczną chce także budować gmina Wola Uhruska. Inwestycja będzie kosztowała ponad 3,8 mln zł, dofinansowanie sięgnie 1,5 mln zł. Natomiast gmina Ruda Huta zamierza instalować pompy cieplne za przeszło 990 tys. zł i uzyskała na ten cel prawie 850 mln zł dotacji.

Z kolei miejska spółka wodociągowa W Lublinie chce kupić dwa zespoły prądotwórcze o mocy 843 kW każdy, aby wymienić wysłużone urządzenia wykorzystujące biogaz uzyskiwany w lubelskiej oczyszczalni ścieków. Inwestycja zwiększy możliwości wytwarzania energii elektrycznej z biogazu, ma kosztować prawie 6,5 mln zł, dofinansowanie wyniesie ponad 2,6 mln zł.

Pozostałe projekty związane są z instalowaniem kolektorów słonecznych. M.in. Biłgoraj uzyskał na ten cel prawie 15 mln zł dotacji, Janów Lubelski - ponad 9 mln zł, Radzyń Podlaski - blisko 8 mln zł, a Mełgiew - ponad 7 mln zł.

"Lubelszczyzna należy do najbardziej nasłonecznionych regionów kraju, dlatego inwestycje w kolektory słoneczne są bardzo popularne, szybko się zwracają. Są też bardzo korzystne dla mieszkańców, bo instalacja kosztuje około 15 tys. zł, a dzięki dotacji unijnej mieszkańcy płacą tylko 2 - 2,5 tys. zł" - powiedział Florek.

Pieniądze na konkurs, w kwocie 147,5 mln zł, wygospodarowane zostały m.in. dzięki nagrodzie uzyskanej przez województwo lubelskie z Krajowej Rezerwy Wykonania za sprawne wykorzystywanie funduszy unijnych. 8 mln zł zostało zarezerwowane, w związku z możliwymi odwołaniami uczestników konkursu.

Zielone światło dla "siódemki” w Radomskiem

Najpóźniej za siedem lat mieszkańcy regionu mają jechać dwupasmową drogą ekspresową w obu kierunkach: do Gdańska i do Rabki. Tak przynajmniej wynika z przyjętego przez rząd Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014 – 2020. Na budowę ważnej trasy numer 12 trzeba będzie poczekać.

Rada Ministrów przyjęła zmianę do obecnie realizowanego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-15. Dzięki temu będzie możliwe ogłoszenie jeszcze w tym roku procedur na budowę dróg ekspresowych o długości ponad 700 kilometrów i wartości przekraczającej 35 miliardów złotych. W planie są nim odcinki trasy numer 7, które mają poprawić dostępność komunikacyjną mieszkańców regionu radomskiego.

ZNÓW W PLANACH

Budowa odcinków "siódemki” w naszym regionie miała ruszyć wraz z pojawieniem się oszczędności przetargowych, ale do tej pory nie rozpoczęto realizacji inwestycji, mimo, że rozstrzygnięto przetarg na wykonawcę inwestycji. Teraz znów w planach jest budowa odcinków drogi z Jedlińska do Skarżyska - Kamiennej wraz zachodnią obwodnicą Radomia, od Chęcin do granicy województwa świętokrzyskiego oraz od Lubienia do Rabki.

LEKCEWAŻĄ "DWUNASTKĘ”

Większym problemem dla dalszego rozwoju regionu jest za to nieobecność w najnowszym projekcie trasy numer 12 z Piotrkowa Trybunalskiego do Radomia, a stamtąd do Puław i Lublina. Droga ma ogromne znaczenie dla mieszkańców regionu, bo łączy przejścia graniczne na wschodzie kraju z najważniejszymi autostradami A1 i A2, a dalej z najważniejszymi drogami w Europie.
Autor: /jp/ echodnia.eu

Największa farma solarna w Polsce

Dagmara Dukała, inzynieria.com

W tym roku ruszy budowa największej w kraju farmy słonecznej. Podlasie Solar Park o łącznej mocy 4 MW zacznie działać w 2014 r. 

Podlasie Solar Park składać się będzie z 4 farm fotowoltaicznych w województwie podlaskim o łącznej mocy 4 MW. Spółka Amber Energia Wytwarzanie pozyskała już na jego budowę dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego w wysokości 13,9 mln zł. Inwestycja zajmująca w sumie ponad 9 ha powierzchni będzie realizowana w miejscowościach: Kolno, Lipsk i Jedwabne. Szacuje się, że w ciągu roku będzie w stanie wyprodukować prąd dla 2 tys. gospodarstw domowych.

Obecnie spółka czeka jeszcze na dotację w wysokości około 13 mln zł. Planuje się, że pieniądze te zostaną wydane na budowę trzech kolejnych farm słonecznych.

„Energetyka słoneczna jest najszybciej rozwijającym się segmentem OZE na świecie. Obecnie w Polsce istnieje tylko jedna wolnostojąca farma solarna o mocy 1 MW. Tymczasem w Niemczech zainstalowanych jest około 32 000 MW, a w Belgii około 3 000 MW. Jesteśmy jedynym krajem wysokorozwiniętym, który nie inwestuje w energetykę słoneczną i energetykę rozproszoną” – mówi Przemysław Pięta, Prezes Zarządu Amber Energia S.A.

Radom: mimo kryzysu buduje się nowe obiekty

Przedsiębiorcy skarżą się na kryzys, ale w mieście budują się nowe obiekty przemysłowe, handel dusi się od nadmiaru marketowej konkurencji, a w realizacji są kolejne budynki usługowo-handlowe. Najsłabiej wypada tylko budownictwo domów jednorodzinnych.
– Wydajemy znacznie mniej pozwoleń na budowę domów niż w tym samym okresie lat ubiegłych. To skutek głównie mniejszej liczby wniosków, dotyczących budowy domów jednorodzinnych. Jest za to trochę więcej wystąpień dotyczących przebudowy istniejących obiektów – mówi Grażyna Chmielewska, dyrektor Wydziału Architektury Urzędu Miejskiego w Radomiu.

Obiekty handlowe i usługowe

W ostatnim czasie wydano jednak sporo pozwoleń na budowę obiektów handlowych i usługowych. Na ulicy Warszawskiej, za rondem, jadąc w stronę Warszawy, powstanie budynek handlowo-usługowy. Będą w nim sprzedawane między innymi materiały podłogowe. Wydano pozwolenia na budowę lub trwa procedura związana z rozpatrywaniem wniosków dla kolejnych takich inwestycji.

Obiekty usługowo-handlowe powstaną przy ulicy Głównej, przy skrzyżowaniu z ulicą Okulickiego, obok salonu Nissana przy ulicy Kieleckiej oraz przy restauracji Mc Donalds przy ulicy Czarnoleskiej. Przy ulicy Warszawskiej, obok stacji benzynowej, zostanie zbudowany kolejny market sieci Biedronka, a przy ulicy Limanowskiego ma powstać trzykondygnacyjny pawilon handlowy.

Budownictwo przemysłowe

Mimo recesji w Radomiu buduje się sporo obiektów przemysłowych. Najkosztowniejszą realizowaną obecnie inwestycją przemysłową jest budowa nowej siedziby Fabryki Broni na Wólce Klwateckiej. Będą w niej wytwarzane nowe produkty, między innymi Modułowy System Broni Strzeleckiej oraz pistolet samopowtarzalny. Inwestycja pochłonie 100 milionów złotych, a fabryka ma być gotowa do stycznia 2014 roku.

Kilka inwestycji realizowanych jest w radomskiej podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Nowe hale przemysłowe stawiają firmy Medicofarma oraz Trend Glass. Niedaleko nowy obiekt zamierza zbudować też firma Durr, producent gotowych linii technologicznych, między innymi dla przemysłu motoryzacyjnego.

Firma International Tobbaco Machinery Poland zamierza zbudować obiekt przemysłowy na swojej działce przy ulicy Warsztatowej. Rozbudowę swojej fabryki planuje przy ulicy Wielkopolskiej inna znana radomska firma Global Cosmed. Drugą z sześciu zaplanowanych hal magazynowych będzie budowała przy ulicy Samorządowej firma TG Park. Nowy obiekt planuje też zbudować przy ulicy Warszawskiej firma PZM Vimex.

Biura dla biznesu

AIG Lincoln Polska skończył właśnie na Osiedlu Słonecznym budowę pierwszego z dwóch zaplanowanych biurowców z przeznaczonych dla firm świadczących tak zwane zewnętrzne usługi biznesowe, a także lokalnych przedsiębiorców. W tej chwili trwa urządzanie otoczenia budynku.

Budowa obiektów publicznych

W mieście trwa budowa kilku gmachów publicznych. Do 2017 roku ma być zbudowany na Obozisku gmach Sądu Rejonowego. Już niedługo ma być oddany do użytku gmach nowego Archiwum Państwowego przy ulicy Wernera. Jeszcze w tym roku ma być ukończony też budynek oddziału Urzędu Dozoru Technicznego przy ulicy 11 listopada.

Autor: Janusz Petz